„Upadł w puszczy miękki śnieżek
białą swą urodą.
Kto wydeptał tyle ścieżek?
Dokąd one wiodą?
Tędy sarna szła płochliwa,
skubiąc zeschłe ziele.
A tam biegał i podskakiwał
Dzik, a za nim jeleń….”
Kobryńczuk „Leśne ścieżki.”
W miesiącu grudniu Eko – klasa w Napachaniu uczyła się, jak pomagać zwierzętom leśnym przetrwać zimę. Mroźna i śnieżna zima to bardzo trudny czas dla dzikich zwierząt. Żeby wiedzieć jak pomagać trzeba dobrze poznać zwierzęta zamieszkujące polskie lasy. Młodym ekologom w odkrywaniu tajemnic przyrody pomógł tata Gabrysi pan Przemysław Nyka, który jest myśliwym. Dzieci z zaciekawieniem słuchały opowieści pana Przemka o zwyczajach leśnych zwierząt. Nauczyły się je rozróżniać i prawidłowo nazywać. Wysłuchały odgłosów jakie wydają, obejrzały poroża sarny, jelenia i dowiedziały się jak wygląda ich dokarmianie. Pan Przemek zwrócił dzieciom uwagę, że dokarmiać leśne zwierzęta można tylko w porozumieniu z miejscowym leśniczym lub przedstawicielem koła łowieckiego. Leśniczy wraz z kołami łowieckimi zakładają zimą „leśne stołówki”, w których zwierzęta mogą się posilić. Oni też wskazują miejsca, gdzie można wyłożyć karmę i jaka powinna ona być. Dokarmiać zwierzęta należy systematycznie w stałych miejscach i tylko w czasie surowej zimy, stosując dietę bogatą w witaminy i sole mineralne (np. buraki, jabłka, marchew, ziemniaki). Karma, którą dostarcza się zwierzynie jest tylko uzupełnieniem codziennej diety, a nie jej podstawą. Teraz już wiemy, że nie należy przyzwyczajać zwierząt do całorocznej pomocy żywieniowej, ponieważ zmniejsza to ich samodzielność, a zwiększa uzależnienie od ludzi. Najlepiej pomożemy zwierzętom dbając o przyrodę cały rok – nie niszcząc, nie śmiecąc, pamiętając, że las i pole to mieszkanie oraz jadalnia zwierząt.
wych. Anna Olejniczak – Cichocka