Coraz więcej maszerujących, truchtających, biegających i startujących widać na ciemnych po zmroku ulicach Rokietnicy. Nie straszne im dymiące kominy, chociaż i tych mamy coraz mniej u nas. Brawo dla tych, którzy palącym śmieciom mówią wyraźnie NIE. Spotkania na wspólne treningi wieczorową porą pod Gimnazjum cieszą się powodzeniem, są biegające mamy z wózkami, chętni ojcowie, a nawet młodzież. Kto wie, może to jest zalążek krzemowej doliny lekkoatletycznej? A może wystarczy, że ludzie się po prostu spotykają, integrują, wymieniają pomysłami. Albo po prostu ze sobą biegają, wychodzą z domu.
Stowarzyszenie biega nie tylko z początkującymi, ale i też potrzebującymi. Pobiegliśmy z paczkami dla dwóch rodzin w potrzebie w gminie, było wiele licznych pożądanych prezentów. I możemy tylko wyobrazić sobie, że sprawiliśmy chociaż jeden uśmiech na twarzy dziecka czekającego na zamówiony prezent, że pomogliśmy chociaż jednej rodzinie w załatwianiu zakupów na święta. Otrzymaliśmy podziękowania, ale to my dziękujemy, że mogliśmy przyczynić się do czyjegoś szczęścia. Dla mnie osobiście to duża niewymierna satysfakcja.
Pisząc ten artykuł szykujemy się do biegu z WOŚP 14 stycznia, jak od już trzech lat. Kto wie, może pobijemy rekord zawartości w puszce z lat zeszłych? Witamy z otwartymi ramionami każdego, kto również wspiera tę szlachetną tradycję.
W grudniu otwarły się zapisy na najbardziej pożądane i oblegane biegi długodystansowe w 2018 r., tj. Półmaraton Poznański (start biegu tuż-tuż, bo 15 kwietnia), Nocny Półmaraton we Wrocławiu (16 czerwiec), Maraton w Dębnie (8 kwietnia).
Podsumowanie roku mamy za nami. Nowy Rok to dla wielu czas postanowień, nowych założeń, planów- treningowych? Nie przypominam sobie, żebym kiedyś robiła noworoczne postanowienia, ale może minęło zbyt wiele lat, kiedy to miało miejsce. Dobijam w końcu do nowej kategorii wiekowej w biegach. Nie mniej jednak tak się zbiegło, że i początek tego roku wiele zmieni w moim nie tylko biegowym życiu.
Każdy bieg ma swój finisz, lepszy czy gorszy, ale ma. I mój autorski finał nastąpił wraz z zakończeniem pisania tego artykułu, ostatniego dla Rokickich Wiadomości. Łącznie wyprodukowałam przez około 2,5 lata około ponad 25 artykułów, zapełniłam swoją twórczością prawie tyle samo stron Rokickich Wiadomości (czyli jakbym stworzyła prawie cały nowy numer!) i mam nadzieję, że ilość amatorów biegania była proporcjonalna wraz ze wzrostem ilości dostępnych artykułów. Jeśli tak się nie stało, to przynajmniej może udało się dostarczyć niektórym czytelnikom tzw. entertainment, czyli przyjemności z zażywania kultury pisanej.
Moim następcom życzę lekkiego pióra, wielu okazji do opisywania rekordów życiowych koleżanek i kolegów i nie tylko wiernych czytelników, ale i zapalonych biegaczy. Życzę wszystkim czytelnikom, żeby mogli otrzymać rzetelny i pełen entuzjazmu artykuł o bieganiu, pasji, wartościowych ludziach. Stawiam poprzeczkę wysoko, ale Stowarzyszenie Rokietnica Biega zostało stworzone przez ludzi wartych tego wysiłku.
Do zobaczenia na biegowych ścieżkach!
Sabina Ociepa
Znajdziecie nas na FB: https://www.facebook.com/rokietnicabiega/
Zapraszamy na wspólne treningi pod Gimnazjum, szczegóły na naszej Fun Page (link wyżej). Grupa chętnych do biegów i marszobiegów stale się powiększa!
