Pierwowzorem dnia kobiet w starożytnym Rzymie były tak zwane MATRONALIA. Święto to przypadało w pierwszym tygodniu marca, a związane było z początkiem nowego roku oraz macierzyństwem i płodnością. Z okazji tego święta mężowie obdarowywali swoje żony prezentami i spełniali ich życzenia. W nowożytnym świecie pierwsze obchody Narodowego Dnia Kobiet odbyły się 28 lutego 1909 r. w Stanach Zjednoczonych. Zapoczątkowane zostały one przez Socjalistyczną Partię Ameryki. Mimo że święto to ma tak stary rodowód w PRL- u było wykorzystywane do propagandowych popisów przez dygnitarzy partyjnych. W szkołach i zakładach pracy odbywały się akademie i odczyty, w których to podkreślano rolę kobiet w socjalistycznym społeczeństwie. Z tego powodu wielu Polaków ze średniego i starszego pokolenia, takie dni jak Dzień Kobiet z czasów PRL, wspomina z nostalgią gdyż miał on niepowtarzalną atmosferę. Choć były to czasy gdy na pułkach sklepowych wszystkiego brakowało, to jednak w to wyjątkowe święto, dla pań jakby z podziemi znajdowały się deficytowe towary. Obdarowywane były w tak dzisiaj zapomniane goździki oraz nie doceniane rajstopy, tak pożądane w tamtych czasach. W Kiekrzu w dniu swojego święta, Panie zostały zaproszone przez radę sołecką na tradycyjny poczęstunek do Arki. Przybył również ksiądz Jarosław Tomasz Żurawski, który złożył Paniom życzenia. Nie było rajstop, Gożdzików, ale była kawa, ciasto, owoce i tak popularne dzisiaj tulipany. Podczas spotkania panowała wspaniała atmosfera. Tak więc my PANOWIE, składamy wam Panie najserdeczniejsze życzenia w tym waszym dniu, aby wam słońce świeciło do kolejnego waszego święta.
